Farby w budownictwie

Najstarszymi farbami używanymi do malowania elewacji budynków były farby wapienne. Nakładano je na również wapienne tynki lub pobiały. Farby te jako spoiwo miały mleczko wapienne , czyli zawiesinę wodorotlenku wapnia. Zaletą tych farb była ich dobra przyczepność do podłoża, mającego z resztą podobny charakter chemiczny. Ponadto farby wapienne charakteryzowały się zdolnością do przepuszczania pary wodnej, czyli nie stanowiły bariery dla swobodnej cyrkulacji pary wodnej w ścianie budynku i wyprawie. Z racji zasadowego charakteru spoiwa wapiennego, ograniczona była paleta pigmentów nadających się do zabarwiania farby wapiennej. Na wsiach najczęściej stosowanym pigmentem była ultramaryna, którą dodawano do mleka wapiennego i w ten sposób sporządzoną farbą pokrywano ściany wewnątrz chałup oraz zewnętrzne. Miało to również działanie dezynfekcyjne. Znaczącym mankamentem tych tradycyjnych powłok była mała odporność na działanie czynników atmosferycznych, a szczególnie stosunkowo dobra rozpuszczalność w wodzie. W czasach współczesnych, gdy powietrze zanieczyszczone bywa tlenkami siarki i azotu, deszcz staje się roztworem kwasu nieorganicznego, a taki roztwór bardzo łatwo rozpuszcza spoiwo wapienne, co powoduje degradację farby. Aby zachować kolorystykę elewacji malowanie musiałoby być więc bardzo często powtarzane.